
W tym celu wyszukiwaliśmy ciekawych zdjęć w internecie. Dzieciaki nie miały z tym najmniejszego problemu. Błyskawicznie wpisały w wyszukiwarkę google nazwę i po kilku sekundach mieliśmy nasze rondo przed oczami. Porównywaliśmy obecny
i dawny wygląd gdzie krzyżowały się i krzyżują główne ulice dzielnicy Targówek – ul. Odrowąża i ul. Wincentego.
Ulica Odrowąża od przystanku
tramwajowego przy ul. Wincentego do bramy cmentarnej miała dwukilometrowy
niezabudowany odcinek torowiska wzdłuż muru cmentarza żydowskiego, potem Rzymsko – katolickiego, bez ulic poprzecznych, aż do widniejącego w perspektywie „Domu Dozorców” (obecny Zespół Szkól im. Piotra Wybickiego).
Obsadzona potrójnym rzędem topoli (obecnie resztki drzew) ulica Odrowąża,
przyjaźnie nazywana Alejki, kończyła się wraz z drzewami przy zachodniej bramie
cmentarza i dalej przechodziła w ulicę Białołęcką.
Rondo powstało w latach 90. XX wieku w wyniku przebudowy
wcześniejszego układu ulic w tej okolic, kiedy to przebito nowy tunel pod linią kolei obwodowej oraz
przebudowano torowiska tramwajowe. W skład węzła wokół ronda Żaba wchodzi także
wiadukt biegnący z ulicy Szwedzkiej w ulicę Starzyńskiego. W
planach jest rozbudowa węzła o połączenie z przedłużeniem obwodnicy śródmiejskiej
z ronda Wiatraczna.
Pochodzenie nazwy nie jest do końca
jasne, najprawdopodobniej przyjęta oficjalnie została tutaj nazwa zwyczajowa
nazwa ronda, zaczerpnięta być może od kształtu ronda, które z góry może
przypominać żabę. Jednakże my klubowicze wiemy, iż nazwa pochodzi od
istniejącego w okolicy stawy, gdzie mieszkało mnóstwo żab.
W otoczeniu ronda znajduje się główne
wejście na cmentarz żydowski, zabytkowa drewniana kamienica przy Biruty 18, będąca pozostałością
dawnej zabudowy Targówka oraz kamień pamiątkowy na nasypie kolejowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz